Wtem. Plask! Poczułem silne uderzenie w plecy.
- Grenlandia! Grenlandia! Grenlandia!
- Grenlandia ? Jaka k... Grenlandia ?! Przecież jestem na Hawajach! - krzyknąłem w stronę rozmytej postaci, nabierającej coraz wyraźniejszych kształtów.
- Grenlandia. Pomarańczowa. Bardzo smaczna. Pijesz ze mną ? - odpowiedział chłopak, który wydawał mi się znajomy.
Spojrzałem na zegarek. Było wpół do ósmej rano.
- Zamierzasz pić od siódmej trzydzieści ? - spytałem, coraz mniej się łudząc, że otrzymam jakąś logiczną odpowiedź na postawione przeze mnie pytanie – wszak było to pytanie retoryczne.
- A nie ? - wyraz niemałego zdziwienia odmalował się na twarzy Windoo – Masz rację alkohol jest niezdrowy. Niedobrze jest pić, szczególnie z samego rana. To niszczy wątrobę i ogólnie źle wpływa na pracę mózgu – chwila ciszy została przerwana kolejnym pytaniem – Czy nie ? - tym razem nie zdołał ukryć ironicznego uśmieszku, przybierającego coraz większe rozmiary, by w końcu wybuchnąć całą swą radością, wschodzącego na jego twarzy uśmiechniętego półksiężyca, co bezpośrednio wiązało się z możliwością wypicia wódki z samego rana.
Zrezygnowany pokręciłem głową. Ten dzień nie mógł się przecież zacząć inaczej.
----------------------
Uśmiechnięty półksiężyc - wyraz twarzy, jaki przybiera Windoo w chwilach szczególnej dla niego radości. Podniesione podczas uśmiechu kąciki ust oraz wprost niemożliwie szeroko otwarte usta, przybierają wtedy kształt półksiężyca. Minę najczęściej można zaobserwować w momencie, gdy ktoś w towarzystwie Windoo wspomni o pomarańczowej Grenlandii, bądź sam wpadnie na pomysł jej skosztowania.
4 komentarze:
jak cudownie, że tą pięknością nie jest blondynka! ^^ plus za walkę ze stereotypami ;D a drugi za Hawaje w styczniu =))
Czekam na kontynuację Bro. Bo chyba będzie, czy nie?;)
cudownie, cudownie chcę więcej ;) pod wrażeniem:)
Jacha, że będzie :).
Prześlij komentarz